Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Przed nami „ekscytujące lato” sportu kobiecego

Przed nami „ekscytujące lato” sportu kobiecego

Ellie Kildunne, Niamh Charles i Sarah Glenn siedziały razem, śmiały się i rozmawiały na boisku krykietowym The Oval w południowym Londynie. Mogłyby uchodzić za zwykłe 25-latki.

Ale są to profesjonalne sportsmenki, przed którymi latem w barwach Anglii rysują się wspaniałe sceny.

Piłkarz Charles ma nadzieję pomóc drużynie Lionesses obronić tytuł mistrza Europy kobiet w Szwajcarii w lipcu, następnie Kildunne zamierza wznieść Puchar Świata w Rugby Kobiet w Anglii we wrześniu, a Glenn ma na celu zdobycie Pucharu Świata w Krykiecie w Indiach w tym samym miesiącu.

Tego lata kobiecy sport będzie w centrum uwagi w BBC. To idealny moment, aby spotkać się, porównać i zestawić ze sobą te trzy osoby oraz posłuchać, jak przebiegają przygotowania.

Piłkarka Niamh Charles: Wiemy, że po zwycięstwie w 2022 roku oczekiwania będą duże. To ekscytująca perspektywa, ale nie jest to to samo, ponieważ jesteśmy nową drużyną.

Gra kobiet rozwija się tak bardzo. Wszystkie inne drużyny również stały się o wiele lepsze. Chodzi o to, kto pojawi się w turnieju.

Mamy szczęście, że rozegraliśmy wcześniej wiele dobrych meczów, które pozwoliły nam się przygotować, więc myślę, że na razie nie spodziewamy się szczytu formy, ale jeśli chodzi o Euro, mamy nadzieję, że wykorzystamy wszystkie te mecze i znajdziemy się w jak najlepszej pozycji po tym pierwszym meczu. Zobaczymy, co się wydarzy.

Krykiecistka Sarah Glenn: Mieliśmy naprawdę ciężką zimę [Anglia przegrała 16-0 z Australią w kobiecych Ashes]. Tego lata czeka nas seria z Indiami u siebie, a te mecze czasami bywają dość chaotyczne.

Jesteśmy groźnymi rywalami, przyciągamy sporą publiczność, więc oczywiste jest, że będzie presja.

Ale dla nas to po prostu wspaniała okazja, żeby pokazać, jak dobrzy jesteśmy i odnieść zwycięstwa. Oczywiście, z Lottie [trenerką Charlotte Edwards] i Nat Sciver-Brunt jako nowym kapitanem, będzie to jak powiew świeżego powietrza dla grupy.

To naprawdę ekscytujące lato. Ufam procesowi i pozwalam, aby wynik sam się o siebie zatroszczył.

Zawodniczka rugby Ellie Kildunne: Ludzie wiele od nas oczekują, bo jesteśmy drużyną odnoszącą sukcesy.

Ale oczekiwano od nas wygrania ostatnich Mistrzostw Świata, ale tak się nie stało, więc to naprawdę wielki turniej.

Wszyscy pojawiają się na najważniejszych turniejach, więc nie ma znaczenia, co świat mówi o tym, jak dobrych wyników się po nas spodziewa – wiemy, że czeka nas mnóstwo pracy.

To, że ludzie oczekują od nas czegoś wielkiego, jest czymś wspaniałym i wyjątkowym, ale zdajemy sobie sprawę, że wciąż mamy wiele do zrobienia.

Nadal chcemy się rozwijać, wciąż możemy być lepsi i dopóki będziemy starać się być lepsi i najlepsi, myślę, że znajdziemy się w bardzo dobrej sytuacji, gdy zagramy na Mistrzostwach Świata.

Kildunne: Dorastając uprawiałam wiele sportów i tak naprawdę nie wiedziałam, jaką ścieżkę obrać, ponieważ po prostu uwielbiałam uprawiać sport.

Kiedy grałem w rugby w drużynie Gloucester, wracałem do domu na weekendy i grałem w piłkę nożną.

Potem poproszono mnie o grę w rugby dla Anglii i dostałem kontrakt. Wtedy wiedziałem, że to może być zawód i że mogę być sportowcem na pełen etat.

Naprawdę wchodzimy teraz w to miejsce, w którym gra zdecydowanie rośnie. Jest więcej inwestycji w nią i widać ten profesjonalizm, i jak to może naprawdę przyspieszyć rozwój sportu.

Glenn : Grałem w krykieta i hokeja. Znalezienie równowagi między tymi dwoma grami było dość trudne i zastanawiałem się, którą ścieżkę chcę obrać.

Grałem w Kia Super League w 2017 roku i był to mój pierwszy profesjonalny turniej. To było naprawdę inspirujące, ponieważ przyciągaliśmy tłumy i przychodzili młodzi ludzie, żeby nas oglądać, a potem mogliśmy z nimi porozmawiać.

Kiedy dostałem swój pierwszy kontrakt z Anglią, chociaż to było niesamowite, nie było zbyt wiele struktury w grze krajowej. Była ogromna presja na ten kontrakt z Anglią, ponieważ w przeciwnym razie musiałbym dostać pracę obok tego.

Teraz w naszej krajowej lidze pojawiło się więcej kontraktów. Mogę reprezentować Anglię i moje hrabstwo, z czego jestem naprawdę dumny. I to był dla mnie największy punkt zwrotny. Bez względu na to, kim byłem, mogłem uczynić krykieta swoim stylem życia.

Charles: To zawsze jest temat do rozmowy. I powiedziałbym, że pokolenie, które teraz nadchodzi, będzie miało jeszcze lepiej niż my, a do tego dążymy w grze kobiet.

Kiedy rozmawiam z Lucy Bronze, opowiada mi o tym, że pracowała na dwóch etatach i robiła mnóstwo różnych rzeczy, by dojść do punktu, w którym jest profesjonalistką.

Widzę ją na spotkaniach, jak opowiada się za tym, jak bardzo rośnie gra kobiet. Przychody wzrosły, inwestycje rosną, a ona naprawdę jest na czele tego wszystkiego, ponieważ musiała walczyć.

Kobieca gra w piłkę nożną rozwinęła się i myślę, że 20-letnia Lucy nie uwierzyłaby, co by się teraz wydarzyło.

Odegrała ogromną rolę w zmuszaniu kobiecego sportu do nadążania za rozwojem, naciskała na niego, ale także orędowała za tym, na co zasługujemy, i dbała o to, abyśmy się rozwijali w sposób zrównoważony.

Kildunne: Jako drużyna nie widać wieku. Wiem, że są dziewczyny, które przeszły przez dwa Puchary Świata, a dla niektórych to będzie ich pierwszy Puchar Świata. Więc dużo współpracujemy, czego się spodziewać.

Robimy wiele punktów połączeń z zabytkowymi czerwonymi różami, jak zaczęło się rugby kobiet. Pamiętamy o jego dziedzictwie, a jednym z naszych powiedzeń i wartości, które wyznajemy, jest „zrób to dla dziewczyn”.

To dla młodszego pokolenia, dziewczyn z naszego zespołu i dziewczyn, które były przed nami. I myślę, że to sprawia, że ​​to, co robimy, jest odrobinę potężniejsze.

Nadal masz w sobie tę wewnętrzną pasję, by robić więcej niż to, co jest. Gra nie polega tylko na wygrywaniu, jest czymś o wiele większym.

Zrobić to dla dziewcząt, które były tu wcześniej, ale także zainspirować kolejne pokolenie i zabrać je w miejsce, w którym nigdy wcześniej nie było.

Glenn: Byłem na trybunach, kiedy reprezentacja Anglii kobiet wygrała Mistrzostwa Świata w 2017 roku i dosłownie poszedłem tam jako wielki fan, dopingując dziewczyny.

Uznałam to za niesamowite i w pewnym momencie pomyślałam: „Naprawdę chcę wziąć w tym udział” – bo w tamtym momencie ciężko trenowałam, ale nie wiedziałam, czy dam radę.

Uczestniczyłam w treningach juniorskich w Anglii, a potem, gdy zaczęłam trenować z dziewczynami seniorkami, trenowałam z Heather [Knight] i Katherine [Sciver-Brunt], które brały udział w tamtym Pucharze Świata.

Widzieli, na jakim etapie rozwoju była gra i na jakim etapie jest teraz, i jak bardzo ją rozwinęli.

Naprawdę przyjęli mnie jako młodego i teraz czuję, że zaczynam stawać się jednym ze starszych graczy, co jest naprawdę dziwne. Niesamowite jest widzieć, jak ta ścieżka się rozwija.

Kildunne: To było dziwne, kiedy dostałem tytuł World Player of the Year w wieku 24 [lat]. Wtedy tego nie chciałem, bo nie czułem, że jestem w najlepszej formie i nadal tak nie jest.

Czuję, że uczę się gry po grze, w której mogę się rozwijać i stawać się lepszym. Zawsze można stać się lepszym. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek osiągnął szczyt. Mam nadzieję, że nigdy nie osiągnę szczytu swojej gry, ponieważ uważam, że zawsze można się rozwijać.

Charles: Ostatniego dnia przed przejściem na emeryturę mam nadzieję, że będę w najlepszej formie. Wiedziałbym wszystko, byłem już w tym temacie i myślę, że każdego dnia uczę się o sobie różnych rzeczy, na przykład jak mogę być lepszy w małych rzeczach.

Więc lubię sobie mówić, że im jestem starsza, tym mam nadzieję, że staję się coraz lepsza. Najlepsze jeszcze przede mną, mam nadzieję.

Glenn: Zdecydowanie nauczyłem się, jak podchodzę do rzeczy. Jeśli chodzi o moją grę, czuję, że wciąż mam w sobie tyle do dania.

bbci

bbci

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow